Archiwalne strony związane z wydarzeniem:
Switch to the english version.
W dniach 22-23 października Zieleniec stał się miejscem najważniejszej rozgrywki polskich disc golfistów. Założony w ubiegłym roku obiekt, 10-dołkowe pole Zieleniec DiscGolfPark, został wydłużony z 10 do 15 dołków na potrzeby międzynarodowego turnieju Polish Disc Golf Championships 2016. Wymagające i techniczne turniejowe modyfikacje sprawiły, że tylko jeden gracz zagrał w każdej rundzie poniżej par. Par to oczekiwana suma punktów jaką profesjonalny gracz powinien uzyskać przy normalnych warunkach pogodowych a te nie należały do najłatwiejszych. Graczy ominęły wprawdzie opady śniegu, gradu, czy solidnego deszczu, które zdarzają się podczas wiosennych turniejów w Zieleńcu, problemem była jednak zła widoczność w pierwszych godzinach rozgrywki. W sobotę i niedzielę widoczność spadała do kilkudziesięciu metrów. Tegoroczna edycja wzbudziła duże zainteresowanie w Europie. Wśród nagrodzonych medalami znaleźli się przedstawiciele Szwajcarii, Finlandii, Czech i Litwy. Polscy gracze oddali kilka miejsc na podium gościom, którzy doświadczeniem i umiejętnościami wyprzedzali większość naszych zawodników. Tym bardziej cieszy zwycięstwo Szymona Wąciora, pochodzącego z Polanicy przedstawiciela narodowej kadry, który w finałowej rundzie udowodnił, że jest najlepszym polskim zawodnikiem.
Turniej Polish Disc Golf Championships 2016 to kontynuacja zeszłorocznej imprezy Poland Open 2015 – pierwszego w Polsce turnieju rankingowego PDGA (międzynarodowa organizacja zrzeszająca graczy – Professional Disc Golf Association). Zieleniec jest dla polskich zawodników nie tylko najlepszym miejscem do treningów i organizacji turniejów, lecz także partnerem wspierającym rozwój dyscypliny. Pionierskie turnieje rozgrywane na polu Zieleniec DiscGolfPark, ich wysoki standard organizacji, światowej klasy wyposażenie obiektu i międzynarodowa otoczka inspirują cały kraj. Polski koordynator PDGA, Michał Paszkowski, który uczestniczył w tych dniach w innym zagranicznym turnieju, chcąc nie chcąc stał się naszym korespondentem, zagraniczni gracze dopytywali się bowiem i śledzili polskie mistrzostwa z ogromnym zaciekawieniem. Uczestnicy turnieju a zwłaszcza zagraniczni goście byli miło zaskoczeni klasą imprezy.
Pole zostało przygotowane i udostępnione do treningu już w piątek. Większość zawodników walczących o miejsca na podium zjawiła się w Zieleńcu wcześniej, by zapoznać się z polem i przećwiczyć różne warianty zagrań. Stałe 10-dołkowe pole ma długość 1001 metrów i jest dostępne bezpłatnie podczas całego sezonu letniego a jego przejście zajmuje od 60 do 90 minut. Każdy gość Zieleńca może wypożyczyć dyski w wybranych ośrodkach i udać się na spacer połączony z rzucaniem dyskami. Wersja turniejowa pola to 15 dołków o łącznej długości 1737 metrów i różnicy wysokości między najwyżej położonym dołkiem startowym a najniżej położonym dołkiem 11 sięgającej 500 metrów! Kilka zmian takich jak wydłużenie dołka i zmiana miejsca startowego, linie out-ów, mando (obowiązek minięcia przeszkód w określony sposób) i wyspa, na którą trzeba trafić w pierwszym rzucie to kilka sposobów na dostosowanie obiektu do oczekiwań graczy profesjonalnych. Profesjonalnych, czyli między innymi: Filipa Brücklera z Czech – najmłodzszego zawodnika turnieju, który przyjechał z całą rodziną i zajął drugie miejsce wśród juniorów (mama zdobyła 3. a tata 6. miejsce w swoich kategoriach), Mirety Jurgeleviciute z Litwy, która przed finałową rundą (którą wygrała) wyprzedzała niemal połowę mężczyzn z kategorii Open, czy Jariego Puurunena z Finlandii, który jako jedyny gracz w każdej rundzie kończył najtrudniejszy dołek turnieju (dołek 12 o długości 161 metrów, par 4) w trzech rzutach!
Po dniu treningowym spędzonym w miłej atmosferze, przy bezwietrznej i słonecznej pogodzie gracze spotkali się podczas ceremonii otwarcia. Objaśnienia dotyczące zasad turniejowych, ostatnie rejestracje, rozdanie caddy booków (książeczki z mapami i opisami dołków oraz dodatkowymi informacjami dla zawodników), rozmowy o polu i taktyce, przeglądanie setek modeli dysków w turniejowym sklepie i pomiary prędkości rzutu w specjalnej klatce w świetle reflektorów. Weekend w Zieleńcu miał niezwykły disc golfowy klimat, którego nie da się opisać słowami.
Sobotni poranek przywitał graczy klasycznym widokiem – cały Zieleniec był przykryty chmurą. Po śniadaniu i porannej odprawie zawodnicy wjechali wyciągiem Nartorama Skyway Express na szczyt i rozpoczęli pierwszą rundę w trudnych warunkach, niskiej widoczności i chłodzie. W ciągu dnia zaczęło się przejaśniać zwłaszcza w niższych częściach pola. Druga runda była zdecydowanie łatwiejsza, co przełożyło się na poprawę wyników. Warto dodać, że wjechanie gondolą w pobliże pierwszego dołka to niespotykana atrakcja, z której znane jest pole Zieleniec DiscGolfPark. Charakterystyczne ułożenie pola i różnice elewacji dla wielu graczy są również nowością, zaskakując i sprawiając trudności podczas pierwszych rund. Tylko czterech z nich zakończyło pierwszą rundę poniżej par. W drugiej rundzie większość zawodników poprawiła wyniki, padł też rekord pola ustanowiony przez Karolisa Lukoseviciusa z Litwy, który zagrał na -7 obejmując wraz z Szymonem Wąciorem prowadzenie w kategorii Open. Ogromnym zaskoczeniem były występy kobiet. Ośmioosobowa reprezentacja kategorii FPO to rekordowa liczba uczestniczek podczas polskich turniejów a ich rzuty na 11-tym dołku nazywanym ‘Mordorem’ były wprost oszałamiające. Dziewczyny potrafiły lądować 20-30 metrów przed koszem oddalonym o 184 metry! Jedenastka to wizytówka turnieju, najbardziej malowniczy dołek i okazja do obserwowania dysków lecących daleko w dół przez prawie 10 sekund! Kosz jest widoczny na tle wysokich drzew jednak wylądowanie w jego pobliżu nie jest równoznaczne z osiągnięciem dobrego rezultatu. Stromo nachylona skarpa sprawia, że dyski toczą się często w dół czyniąc każde zagranie trudnym i ryzykownym. Nawet rzut z kilku metrów może skończyć się tragicznie, emocje na tym dołku sięgają zenitu. Krzysztof Sadomski z Warszawy trafił w dwóch rzutach jako jedyny, był to również jedyny eagle podczas turnieju (wynik o dwa punkty lepszy od par, ustanowionego w tym przypadku na 4).
W niedzielę rozegrano ostatnią 3. rundę dla wszystykich zawodników a po jej zakończeniu wyłoniono 50% zawodników z lepszymi wynikami, którzy rozegrali finał na 6 najbardziej spektakularnych i najtrudniejszych dołkach. Uwaga była skupiona na Szymonie, który objął prowadzenie po 3. rundzie i utrzymał je do końca zdobywając puchar Mistrza Polski. Karolis Lukasevicius z Litwy zajął ostatecznie drugie miejsce a trzeci na podium stanął reprezentant Szwajcarii Samuel Baumgartner. Wśród kobiet najlepszą okazała się Mireta Jurgeleviciute, wyprzedzając Martę Wącior (żonę Szymona) oraz Kamilę Brücklerovą (Czechy). W kategorii Masters (powyżej 40 lat) pierwsze dwa miejsca zajęli reprezentanci Litwy: Miroslavas Jurgelevičius i Raimondas Mikalkenas. W ten sposób każdy pasażer samochodu, który przyjechał 900 kilometrów z Litwy wracał do domu ze srebrnym lub złotym medalem! Najlepszy wśród juniorów okazał się Tomek Kowalski, na drugim miejscu był najmłodszy zawodnik Filip Brückler (Czechy), pozostali dwaj juniorzy nie ukończyli zawodów.
Disc Golf Poland, organizacja reprezentująca PDGA i organizator imprezy, współpracowała podczas PDGC 2016 z wieloma partnerami, którym składamy ogromne podziękowania.
Sponsorem imprezy było Stowarzyszenie Zieleniec, Innova Discs, Discmania i AG-Complex, partnerami medialnymi Panorama Ziemi Kłodziekiej i TVP Sport. Dziękujemy także PDGA i DiscGolfPark za możliwość tworzenia tak wspaniałych wydarzeń. Gościli nas: Hanka Relax & Spa, Vital & Spa Resort Szarotka i Hotel Zieleniec. Szczególne podziękowania dla Pavla Brücklera, Piotra Onikki-Górskiego i Jana Świergiela (Disc Golf Warszawa), Marka Ziemińskiego, Mariusza Kielczyka, Veroniki Tomilovej i Michała Paszkowskiego za pomoc w organizacji imprezy. Dyrektorem turnieju był Szymon Wącior, Disc Golf Poland reprezentował Artur Zduniuk. Zapraszamy na kolejny turniej do Zieleńca, zapewniamy że po raz kolejny podniesiemy poprzeczkę wyżej i zapewnimy mnóstwo wyzwań i rozrywek. Niepowtarzalną atmosferę podczas turnieju stworzyli zaś sami zawodnicy – każdemu z nich dziękujemy za to że wzięli udział w Polish Disc Golf Championships 2016, gratulujemy i życzymy samych asów!
Artur Zduniuk
Reprezentant Disc Golf Poland i Disc Golf Park w Polsce
Zdjęcia: Veronika Tomilova
Wyniki turnieju dostępne są w systemie PDGA i Skoorin
Zdjęcia z turnieju znajdziesz w albumie na naszym Fanpage.
Sprawdź też nasz profil Instagram.
No Comment